Poznaj suhaka mongolskiego śpiewająco

Pisał o nim Henryk Sienkiewicz w swojej Trylogii, ale polskiemu społeczeństwu jest wciąż mało znany… suhak mongolski, bo o nim mowa, to niezwykła antylopa z epoki lodowcowej z nosem przypominającym trąbę! Aby przybliżyć ten gatunek Polakom, Fundacja WWF Polska nawiązała współpracę z Luizą Kukulińską, autorką hitowego kawałka o myszojeleniu sprzed kilku lat, która teraz śpiewa o suhaku mongolskim.

Jak to się zaczęło?

Fundacja WWF Polska już od kilku lat wspiera ochronę endemicznego (występującego tylko na danym terenie, nie występujący w innych miejscach świata) gatunku suhaków mongolskich, w tym celu wprowadzono możliwość symbolicznej adopcji suhaka (Chcesz pomóc? Adoptuj!). Dużym wyzwaniem jednak jest nadal mała rozpoznawalność tego gatunku. Aby to zmienić, postanowiono wykorzystać popkulturę, stąd pomysł na piosenkę i teledysk przybliżające to niezwykłe zwierzę polskiemu odbiorcy. Będąc fanami piosenki o myszojeleniu, przedstawiciele fundacji postanowili nawiązać współpracę z Luizą Kukulińską. Co łączy suhaka i myszojelenia? Nietypowy wygląd i nazwa, urok osobisty, oba gatunki są zagrożone wyginięciem oraz występują w odległych dla nas miejscach.

Pomysł ten spodobał się twórczyni, która od razu się zgodziła. Na podstawie wsadu merytorycznego przygotowanego przez pracowników fundacji, Luiza napisała tekst, do którego melodię skomponował i nagrał z pomocą muzyków zespołu Brease,  w teledysku wykorzystano materiały wideo od zaprzyjaźnionego biura WWF Mongolia.

Szczerze mówiąc nie słyszałam wcześniej o suhaku, ale podobnie było z myszojeleniem - dowiedziałam się o nim właściwie kilka dni przed zrobieniem piosenki i chyba można stwierdzić, że ostatecznie usłyszało o nim sporo osób. Myślę że ta niszowość dodaje trochę uroku tym zwierzakom, bo są takimi cudakami, które aż chce się wyszukać w internecie i dowiedzieć czegoś więcej. Mam nadzieję że suhak zyska równie dużą sympatię co myszojeleń, nie tylko dlatego, że jest równie sympatyczny, ale też dlatego, że każda taka akcja to moim zdaniem jakiś krok w stronę podniesienia ogólnej świadomości na temat tego jak ważna jest ochrona przyrody, bo przecież o to w tym tak naprawdę chodzi! – komentuje Luiza.

Gdzie można posłuchać piosenki?

Premiera piosenki miała miejsce 18 czerwca 2024 roku na kanale YouTube fundacji WWF Polska i minutowy teledysk można obejrzeć TUTAJ. Wersja skrócona miała też swoją odsłonę na kanale TikTok Fundacji, gdzie równocześnie trwa challenge ze znanymi twórcami, którzy wykonują do melodii piosenki suhaczy taniec.

Dlaczego suhaki mongolskie potrzebują ochrony?

Suhaki żyją na Ziemi już od czasów mamutów! Kiedyś ich obszar występowania był bardzo rozległy, natomiast m.in. w wyniku działalności człowieka (likwidacja i fragmentacja siedlisk, kłusownictwo) znacznie się skurczył i obecnie suhaki zajmują ok. 40% swojego dawnego terytorium. Niewiele osób wie, ale jeszcze w XVII wieku suhaki występowały na terenach ówczesnej Polski i… trafiły nawet do Trylogii Henryka Sienkiewicza!

Suhaki mongolskie stanowią nieodłączny element delikatnego ekosystemu stepów i półpustyń zachodniej Mongolii. Stanowią ważną część łańcucha pokarmowego, ponieważ polują na nie drapieżniki z regionu (sęp kasztanowaty, list rudy, ryś euroazjatycki czy wilk szary). Do tego przemieszczając szerokie stepy suhaki nawożą ziemię swoimi odchodami, pozwalając roślinności łatwiej się regenerować i przyczyniając się do dbania o różnorodność biologiczną. Suhaki są roślinożercami, ale przeciwieństwie do kóz, nie niszczą korzeni traw jedynie je podskubując, dzięki czemu może ona stosunkowo szybko odrosnąć. Niestety, populacja suhaków mongolskich jest bardzo niestabilna. Bez naszej pomocy nie będą w stanie samodzielnie przetrwać!

Pomóż Fundacji WWF Polska chronić suhaka!

Aby chronić zagrożone gatunki nie wystarczy zakładanie fotopułapek, stały monitoring populacji czy patrole antykłusownicze, to także ochrona ich siedlisk. WWF Polska pomaga w poprawianiu warunków w siedliskach m.in.  suhaka mongolskiego - pilotażowo sfinansowaliśmy zabezpieczenie naturalnego źródła wody, z którego korzystają nie tylko suhaki mongolskie, ale też miejscowa ludność, np. prowadząc do niego swoją zwierzynę, co minimalizuje konflikt na linii człowiek-zwierzę. Dodatkowo wspierając działania dzieci z 16 mongolskich ekoklubów, rozwijamy świadomość lokalnych społeczności dotyczącą wartości i korzyści wynikających z ochrony suhaka mongolskiego. Pomóż WWF chronić suhaka mongolskiego!