Coraz więcej osób wybiera rower zamiast auta zastępczego

Ponad 3-krotnie wzrosła liczba osób, które zamiast samochodu zastępczego wybrały rower na własność – wynika z danych firmy ubezpieczeniowej ERGO Hestia. Do końca roku towarzystwo chce przekazać klientom nawet 1 000 jednośladów.

Znaczny wzrost zainteresowania rowerami spowodowała m.in. pandemia koronawirusa. W maju br. w Polsce wyprodukowano 119 000 rowerów. To oznacza wzrost o 33,4 proc. rok do roku[1]. Trend wzrostu zainteresowania rowerami widoczny jest również w ERGO Hestii.

- Program „Rower na zawsze” jest coraz popularniejszy. W pierwszym półroczu 2020 roku –
w porównaniu z takim samym okresem w 2019 roku – skorzystało z niego o ponad 200% osób więcej. - Obserwujemy znaczny wzrost zainteresowania programem „Rower na zawsze”, w ramach którego zamiast samochodu zastępczego oferujemy klientom rower na własność. Z tej możliwości skorzystało już ponad 530 osób, z czego 38% w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Liczba ta dynamicznie rośnie -  komentuje Mario Zamarripa, dyrektor ds. zrównoważonego rozwoju Grupy ERGO Hestia. - Szacujemy, że do końca roku na rower zamiast samochodu zdecyduje się nawet 1 000 osób – dodaje.

Program „Rower na zawsze” jest wspólnym przedsięwzięciem ERGO Hestii oraz firmy KROSS. Pozwala on klientowi lub poszkodowanemu na czas naprawy auta dokonać wyboru pomiędzy samochodem zastępczym przewidzianym przez warsztat a rowerem KROSS lub Le Grand, który klient lub poszkodowany może zatrzymać na zawsze. Do programu kwalifikują się szkody, w ramach których auto zastępcze byłoby wydane na okres min. 8 dni. Program jest elementem strategii zrównoważonego rozwoju realizowanej przez ERGO Hestię.

Program jest następstwem działań wpisujących się w filozofię zrównoważonego rozwoju, podejmowanych przez ERGO Hestię. Program realizuje Cel 11 - Zrównoważone miasta i społeczności oraz Cel 13 - Działania w dziedzinie klimatu.

Wybierając rower zamiast samochodu rocznie emitujemy ok. 3,252 kg mniej dwutlenku węgla do atmosfery. By pochłonąć taką emisję potrzeba niemal 150 drzew[2]. Przeciętny Polak przemierza rocznie samochodem ok. 20 tys. km[3]. Tymczasem według ekspertów ze spalenia 1 litra benzyny przez samochód spalinowy powstaje ok. 2,35 kilograma CO₂ – zależnie od parametrów samochodu i stylu jazdy. W Polsce zużywa się ok. 582,161 baryłek ropy dziennie[4]. Statystycznie na osobę przypada 234.9 galonów ropy rocznie. Sporą część zużywamy jeżdżąc samochodem. Sposobem na zmniejszenie emisji CO₂ jest korzystanie z ekologicznych środków transportu, czyli przykładowo roweru.

Wzrost zainteresowania rowerami wśród Polaków potwierdzają również dane z wyszukiwarek. Google Trends pokazuje, że w ostatnich miesiącach tematów związanych z rowerami najczęściej wyszukiwali mieszkańcy woj. śląskiego, wielkopolskiego i dolnośląskiego, opolskiego, a także pomorskiego. Najrzadziej z kolei: podlaskiego, lubelskiego i świętokrzyskiego.

[1] GUS

[2] https://www.omnicalculator.com/ecology/car-vs-bike

[3] https://www.motofakty.pl/artykul/polski-kierowca-300-zl-miesiecznie-na-paliwo-i-20-tys-km-pokonanych-rocznie.html

[4] https://www.worldometers.info/oil/oil-consumption-by-country/