Najdłuższe serie strat na GPW

Kwartał bez zysku zdarzyć się może każdej spółce, szczególnie biorąc pod uwagę sezonowość wielu biznesów. Dwa również nie są tragedią, choć powinny w głowie inwestora zapalić ostrzegawczą lampkę. Trzy kwartały pod kreską to już świecący na czerwono neon z napisem "uwaga". Bankier.pl sprawdził najdłuższe serie strat spółek na GPW.

Aż 38 krajowych spółek z głównego rynku warszawskiej GPW nie wypracowało zysku w ani jednym z ostatnich czterech kwartałów – wynika z analizy przeprowadzonej przez portal Bankier.pl. Poważne problemy z jego generowaniem ma więc 8,7% rynku. Liczba ta najprawdopodobniej jest jednak większa, ponieważ niektóre spółki z problemami nie publikują ostatnio raportów finansowych.

– Wśród spółek mających problemy z generowaniem zysków, znajdują się państwowe tuzy takie jak PKP Cargo czy JSW. Jednak te spółki mają problemy od zaledwie 2015 r. – zaznacza Adam Torchała, analityk Bankier.pl.  - Szukając analogii w motoryzacji i uznając, że zyski stanowią paliwo napędzające spółki, to omawiane wcześniej podmioty próbują na rezerwie dojechać do stacji benzynowej. Istnieją jednak spółki, którym znalezienie paliwa wydaje się nie być pisane, mimo iż usilnie szukają go od kilku lat. Tak jest m.in. z Petrolinvestem, którego seria strat nie ma sobie na GPW równych – dodaje Torchała.

Statystyki pokazują, że w trakcie serii stratnych kwartałów akcje takich spółek notują kilkudziesięcioprocentowe spadki. Pod kreską (licząc od zamknięcia z ostatniego kwartału z zyskiem) znajduje się obecnie aż 28 z 38 spółek (74%), które dodatniego wyniku finansowego nie wypracowały od co najmniej roku. Połowa z tych spółek straciła w badanym okresie ponad połowę swojej wartości. Giełdowe umocnienie zanotowały tylko 4 podmioty (11%).

– Zwykle wraz z serią strat idzie w parze fatalna postawa spółki na giełdzie. Nie brakuje jednak wyjątków, stąd uznanie każdej spółki, która przez kilka kwartałów nie zanotowała zysków, za niewarty uwagi podmiot stojący na skraju upadłości, byłoby znaczącym naciągnięciem – mówi Adam Torchała. - Seria strat występuje także u spółek w początkowej fazie rozwoju bądź przeżywających dołek, z którego jednak można wyjść. Co istotne, tego typu spółki w razie powodzenia potrafią notować gwałtowne wzrosty i dawać ponadprzeciętne stopy zwrotu. To jednak inwestycje bardzo ryzykowne, stąd też seria strat wykazywana przez spółkę zawsze powinna budzić podejrzenie i sugerować głębszą niż zwykle analizę papieru przed jego kupnem – konkluduje analityk Bankier.pl.

Przedruk i powielanie informacji prasowej oraz komentarzy analityków Bankier.pl dozwolone pod warunkiem powołania się na źródło Bankier.pl.

Więcej informacji na ten temat: http://www.bankier.pl/wiadomosc/Spolki-bez-zyskow-Oto-najdluzsze-serie-strat-na-GPW-7488054.html